Przeskocz do treści
Tags

, ,

„OMG, epic” czyli najlepsze trailery gier.

30 lipca, 2010

Odkąd gry rozprzestrzeniły się na świecie, także ich reklama ewoluowała. Trailery,  z prostych gameplayów stały się niekiedy małymi perełkami, które swym kunsztem potrafią naprawdę zachwycić. I oczywiście, a o to głównie chodzi – zachęcić do zakupu.

Właśnie oglądając jedną z takich „perełek” postanowiłem zrobić listę tych najlepszych, nie uwzględniłem teaserów, o tych może innym razem, bo to zupełnie inna bajka.

Kolejność nie ma znaczenia.

Alan Wake


Postanowiłem zacząć od gry, w którą nigdy nie grałem. Powód? Wyszła tylko na xbox 360, a jakoś mnie nie nie korci pójść do świata konsol. Mam nadzieję że ostatecznie Alan wyląduje też na poczciwych pecetach.

Co takiego jest w tym trailerze? Trudno jednoznacznie powiedzieć, moim zdaniem jest dobrze wyważony, pokazano trochę akcji, pięknych widoków jakie oferuje gra, wprowadzono też nie co w klimat samej rozgrywki. Doskonale brzmią też same głosy postaci. AW to podobno świetny thriller i ten właśnie trailer – najlepiej to pokazuje.

Crysis 2


Pierwsza część Crysisa naprawdę mi się spodobała, nawet poczułem fabułę, o której wiele osób mówiło – że jej w ogóle nie ma. Natomiast trailer drugiej części zaczyna się bardzo spokojnie, piękna i łagodna piosenka kontrastuje ze zrujnowanym Nowym Jorkiem(swoją drogą co te miasto zawiniło twórcom gier? Ostatnimi czasy wyszło bez liku gier dziejących się w tym mieście, może panowie twórcy, tak raz dla odmiany zniszczycie Warszawę? ;) ) Na pewno ogromną rolę w odbiorze całości mają świetne efekty graficzne, jedyne co mi się tak średnio podobało, to bohater w nano skafandrze, wydawał się aż zbyt „przypakowany”, wygląda wręcz groteskowo. Ale to mniejsza rzecz, liczę że w końcowym produkcie fabuła i klimat będą naprawdę dopieszczone. A sam trailer – typowa perełka.

Fallout 3


Co takiego jest w tym trailerze zapytacie? Z pozoru nic ciekawego, tylko powoli ruszająca się kamera, lecz tylko pozornie. To pierwszy zaprezentowany trailer F3, twórcy musieli wziąć się na bary z ogromnymi oczekiwaniami fanów, jeśli o sam trailer chodzi – pokazali że czują klimat Fallouta. Za tło służy piosenka „I don’t want to set the world on fire” Ink Spots, może nie wszyscy wiedzą, ale początkowo to ona miała być zawarta w Fallout I, a nie „Maybe”.  „Pięknie” zniszczony świat jest, vault boy jest, nuka cola jest… No i oczywiście, klasyczne, fenomenalne i ukochane przez wszystkich „War, War never changes”.  Po obejrzeniu tej zajawki na nowo uwierzyłem że to może się udać… A sama gra? O tym innym razem.

Mafia II


Druga część Mafii jest jedną z najbardziej oczekiwanych przeze mnie gier kiedykolwiek. Powód jest prosty – uwielbiam gry z dobrą, dorosłą fabułą i świetnym klimatem. Poniższy trailer akurat nie jest zbyt poważny, ale w zabawny sposób zachęca ludzi do czekania na premierę. Sam wątek w kościele jest po prostu świetny. Do tego jak zwykle dochodzi świetna muzyka z tamtych czasów, dobry montaż oraz dbałość o szczegóły. Ten filmik naprawdę miło się ogląda.  Polecam też inne trailery, prawie każdy mógł by się tu znaleźć.

Call of Duty: Modern Warfare 2


Tu jest ciekawa sprawa. By zrobić dobry trailer takiej gry wystarczyło dać jakieś ostrzejsze momenty gry i dołożyć do tego szybszą muzykę. Twórcy chcieli jednak czegoś więcej. Zaryzykowali… i wygrali. Pokazano scenki, które upewniają że dzieje się więcej niż dużo naraz, całość połączono dość ryzykownie z piosenką Eminema, ale co dziwne pasuje –  prezentuje się naprawdę dobrze. Więcej takich nieszablonowych trailerów.

Fahrenheit


Początkowo miałem wrzucić tu jeden z trailerów Heavy Rain, ale z powodu że w niego nie grałem i z pewnego sentymentu do wcześniejszego dzieła Davida Cage’a, jest coś innego. Wiem, wiem, teraz ta zajawka naprawdę nikogo nie zachwyci, ale pamiętajmy że gra wyszła 5 lat temu! Wtedy ten trailer zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Mimo wszystko, nawet teraz uważam że jest dobry. Naprawdę niezły montaż, wszystko zrobione niczym w wysoko budżetowym filmie, świetnie, ale to naprawdę świetnie dopasowano też muzykę. Fajna sprawa. A samą grę przy każdej możliwej okazji polecam, bo została bardzo niedoceniona – więc zrobię to i teraz – grajcie!

Battlefield: Bad Company 2


Trailer sam w sobie jest niezły, może się podobać. Ale jest tu przede wszystkim z powodu zakończenia. Nie wiem kto to wymyślił, ale wpadł na genialny pomysł. Po pełnym akcji trailerze, podczas trwania którego czujemy się jak byśmy oglądali film wojenny, widzimy że nad postaciami pojawiają się nicki. Twórcy chcieli w ten sposób przekazać że każda bitwa w multi w tej grze, wygląda jak prawdziwa wojna, a każdy gracz jest żołnierzem.  Grałem, potwierdzam. Niezły trailer, którego zakończenie czyni z niego coś wyjątkowego.

Dragon Age


Czasami twórcy do uatrakcyjnienia swoich filmików posługują się piosenkami różnych autorów. I tak jest w tym wypadku. Całość świetnie się zgrała. Choć trochę dziwna sprawa, to cRPG w starym stylu, gdzie liczą się dialogi, rozwój postaci, a nie tylko ciachanie wrogów na drobne kawałeczki(chociaż oczywiście cholernie dużo tego jest), a twórcy reklamowali go w taki sposób… Może i to normalne, w sumie trochę nudno było by oglądać zwykłe dialogi i rozwój postaci. W każdym razie, wracając do trailera – scenki żywcem wyjęte z jakiegoś hitowego filmu fantasy, krew, sex, tajemnicze rytuały i Manson. Genialne. Are you motherfuckers ready for the new shit?

Mass Effect 2


Po obejrzeniu pierwszy raz tego filmiku, długo jeszcze zbierałem szczękę z podłogi. O ile kiedyś Mass Effect I launch trailer wydawał mi się epicki, tak po zobaczeniu premierowego trailera z ME 2 ten pierwszy nagle stał się strasznie biedny. Wszystko jest tu świetne. Począwszy od grafiki, te dopracowane modele, genialne efekty świetlne… specyficzny głos człowieka Iluzji,  fenomenalna piosenka w tle  i co najważniejsze – ostry montaż. Ciągle się coś dzieje. Toż to naprawdę wygląda jak film! Gdy tylko zapoznałem się z tą zajawką, zdałem sobie sprawę że gry nie tyle doganiają filmy, co już je dogoniły. Gdy bym musiał wskazać jeden, jedyny najlepszy trailer, prawdopodobnie wybrał bym ten… Toż to Gwiezdne Wojny na miarę naszych czasów!

Wiedźmin II


Tu miałem trochę problem, są jeszcze dziesiątki wartych odnotowania trailerów, postanowiłem jednak napisać o trailerze polskiego pochodzenia. Co na nim widać? Wiele rzeczy, na pewno dużo lepszą grafikę, bardziej płynne animacje i żywsze dialogi. Nie podoba mi się tylko, jak wielu, nowa twarz Geralta. Podobno jest realistyczniejsza i w ogóle, ale dla mnie jakaś… dziwna. W każdym bądź razie, zachęcający, sprawnie zrobiony filmik. Czekam na więcej.

From → Gry

7 Komentarzy
  1. xarieli permalink

    czasem kupujemy grę po obejrzeniu świetnego trailera, lecz ta niestety gra już tylko jest cieniem dla niego ;) ciekawe zestawienie :)

  2. McFlash permalink

    Crysis 2 – zastosowanie wspaniałej zasady kontrastu. Efekty widać.
    Fahrenheit – agrr, ta gra czeka u mnie już zbyt długo na półce. Bez pada nie idzie grać…
    Battlefield: Bad Company 2 – prócz paru przekłamań jest dobre. Koniec jest dość bolesny.
    Dragon Age – trailer swoje, gra swoje. Morku tam ni cholery nie ma, ale krwi dość dużo, by zrobić drugie Morze Czerwone.
    Jako rzekłem brakuje mi trailera Fallouta 2, ale umieścisz go tutaj – wiem to ;p

    • Może jakieś małe „ps” zrobię, kto wie ? ;P
      A Fahrenheit, nie narzekaj, bez pada przeszedłem 5 razy i ani razu nie miałem problemu z powodu tego że gram na klawiaturze xD To kwestia przyzwyczajenia.

      • McFlash permalink

        PS bardzo się przyda, ale pewnie będzie niejedno ;p
        Jakoś nie mogłem się przebić przez zabawę z klawiszami. Nieco za dużo zręcznościówki (mówi to strateg, więc wiadomo)…

  3. deftones permalink

    Moim zdaniem dobry trailer powinien poruszyć u odbiorcy coś więcej niż dawkę ‚niesamowitych scen’ z gry i przyjemność z widoku efektów wizualnych, bo tego dostarczyć ma nam sama gra. Trailer AWake’a przykładowo nie rusza mnie w ogóle. Jest dla mnie nudny, widzę zbitkę pociętych, nic nie mówiących mi scen, wrzuconych do jednego worka i wymieszanych ze sobą. Nie wywołuje ani strachu(a chyba twórcy taki mieli zamiar??),ani emocji. Najbardziej pociągnął mnie trailer Dead Island, gdzie tematyka gry (walka z zombie) została zepchnięta na drugi plan, a na pierwszy wchodzi mała – wielka tragedia 3 osobowej rodziny, czuć z góry przegraną walkę o przetrwanie, miłość, oddanie. Techland odwalił kawał dobrej roboty jeśli chodzi o reklamę gry. Na drugim miejscu, choć to nie do końca trailer – reklama TV halo 3. Przedstawione w zupełnie inny sposób, niż za każdym razem w każdym innym przypadku. Mistrzowsko zbudowane pole bitwy, figurki. Scena jest w bezruchu, pokazuje zastygły ułamek sekundy z czegoś ‚dużo większego’. I mimo tego,że wszystko tam ‚zamarło’, czuje się ogromną dynamikę walki, widać indywidualne przeżycia(strach, cierpienie, etc)postaci. Plus perfekcyjnie dobrany utwór i końcowy napis ‚BELIEVE’, który osobiście interpretuję jako podniesienie ducha, morale walczących, mówiący ‚to jeszcze nie koniec, uwierz!’

    Biję do tego,że większość trailerów jest do siebie podobna, przedstawiają podobne sceny i skupiają się na najprostszych receptorach potencjalnego widza, czytaj maksimum akcji z maksymalną ilością jakże pięknych efektów specjalnych(w sumie co się dziwić, społeczeństwo głupieje i przeważnie tylko na to zwraca uwagę) itd itd. Dobry trailer powinien być wpasowany w klimat (czy nawet założenia )produktu , powinien oddawać nastrój, w jaki autor gry chce wprowadzić gracza. Jeśli to survival horror, to poczujmy strach, smutek katastrofy bohaterów i analogicznie z innymi. Co mi po klipie, którego obejrzę i nie będzie miał kompletnie wpływu na to, czy skuszę się na tą grę, czy nie. Nigdy do niego nie wrócę, bo takich samych widziałem już dziesiątki, nie wprowadza nic nowego czego nie znam (nie mam na myśli oczywiście kreacji i samej budowy gry, bo przecież tym każda się różni).

    Co do ‚epic’ listy, obejrzałem kilka pierwszych trailerów i jedyny który mnie wciągnął , to Crysis 2. Po obejrzeniu AWake’a się zniechęciłem, a jak zobaczyłem kilka tytułów niżej, totalnie zwątpiłem. Ale każdy szuka czegoś innego, także wszystko co napisałem to tylko moje przemyślenia i odczucia. Mam nadzieję,że nikt nie odbierze tego (ale się cholera rozpisałem! :O ) poematu źle:)
    pozdrawiam

    • deftones permalink

      dopiero po napisaniu komentarza zobaczyłem daty. Sorry za odkopanie tematu, ale mam nadzieję,że nikomu krzywdy nie zrobiłem ;)

      • Oczywiście, że nie :) Co do Twojej wypowiedzi – to już nie będę się wypowiadał, bo rzeczywiście, tekst jest dosyć wiekowy, mój gust się zmienił, trailery też.

Dodaj komentarz